I przychodzi taki czas, że jedna decyzja potrafi całkowicie zmienić Twoje życie. Najchętniej stałabyś się w tym momencie dzieckiem, które w ogóle nie musi przejmować się swoim życiem. Niestety, stałaś się dorosła. Doszły problemy, których nie da się tak łatwo rozwiązać. Doszły decyzje, które warzą na twoim życiu.
Mężczyzna stał i ciągle wyczekiwał mojej odpowiedzi. To nie było takie proste, jak mu się wydawało.
-Ym..No wie pan..Ja to muszę przemyśleć. To się dzieje za szybko.. Mogłabym się trochę dłużej nad tym zastanowić?-zapytałam, a Kevin wyjął wizytówkę ze swojej marynarki. Wręczył mi ją i odszedł bez słowa. Spojrzałam na Jamesa, a potem znów na wizytówkę.
-Zgodzić się?-zapytałam, a on objął mnie w pasie i spojrzał mi głęboko w oczy. Uśmiechnął się i złożył szybki pocałunek na moich ustach.
-Jeśli to właśnie chcesz robić w życiu, to czemu nie? - rzekł i tym razem cmoknął mnie w policzek. Odwróciliśmy się do reszty, którzy wyczekiwali wyjaśnień. Stali tak daleko, że na pewno nie wiedzieli kim jest mężczyzna. Podeszliśmy do nich i opowiedzieliśmy o całym zajściu sprzed kilku minut.
-Czemu się nie zgodziłaś?! - wrzasnęła zdziwiona przyjaciółka.
-Nie powiedziałam nie, ale też nie zgodziłam się. - powiedziałam . Ona machnęła ręką zrezygnowana i zaczęliśmy iść w kierunku postoju taksówek. Za dużo wrażeń jak na jeden dzień, więc chcieliśmy już być w domu.
-My jedziemy po kogoś na lotnisko. Będziemy za 30 minut.- rzucił Carlos i Kendall. Zaraz potem zniknęli, a ja wraz z resztą przyjaciół weszliśmy do domu, w którym zatrzymałyśmy się na wakacje.
Siedzieliśmy w salonie i oglądaliśmy film. Potem usłyszeliśmy już, jak drzwi się otwierają. Zerwałam się z miejsca, ciągnąc przy tym Jamesa, który mocno obejmował mnie w biodrach. Zobaczyłam...
-NINA?! ASIA?! CO WY TU ROBICIE?! AAAAAAAA!- rzuciłam się na dziewczyny i przytuliłam je bardzo mocno.
-Em no.. Nie powiedziałam Ci, że Kendall to mój kuzyn.- rzekła zawstydzona Nina. Wtedy zrobiłam bardzo wielkie oczy.
-Jak to?! To ty od samego początku mogłaś mieć kontakt z jednym z BTR i nic nam o tym nie powiedziałaś?! I teraz mi tu zawał robisz?! A ja się dwoiłam i troiłam jak spotkać BTR !? Nie wierzę!- krzyczałam zszokowana.
-Spokojnie. Oddychaj! Przecież twoje marzenia się spełniły. Jesteś z Jamesem. BEZ MOJEJ POMOCY!- ostatnie zdanie charakterystycznie podkreśliła, a ja już nie chcąc kontynuować tej sprzeczki po prostu je przytuliłam.
-Jak się cieszę, że jesteście.- powiedziałam. A gdy się od nich oderwałam popatrzyłam na Schmidt'a.
-A ty też mogłeś mi powiedzieć! Rozmawialiśmy na skejpie z nimi, a ty nic nie powiedziałeś?! Wstydź się noo! - zawołałam tupiąc nogą. Maslow mnie gwałtownie odwrócił, pocałował i puścił.
-Już?-zaśmiał się, a ja tylko pokiwałam głową i weszłam głębiej.
Siedzieliśmy wszyscy w salonie i nie mieliśmy co robić. Nagle zadzwonił telefon Carlosa. Ten nie wychodząc z pomieszczenia go odebrał i zaczął rozmawiać. Gdy skończył wrócił na miejsce i uśmiechnął się do nas.
-Gala KCA zostaje powtórzona, ponieważ bunt fanek BTR tak wstrząsnął stacją Nickelodeonu, że postanowili powtórzyć galę i przyznać statuetki tym, którzy na prawdę wygrali.- powiedział z wielkim uśmiechem na twarzy .
-Że co?!Gala zostaje powtórzona?- zapytałam z niedowierzaniem.
-Tak... Jezu, ciekawe, który kraj się tak uparł na to, żeby strzelać replaya z KCA? Przecież my nie śpiewamy by być najlepsi, tylko śpiewamy dla Rushers. - rzekł Logan, a każda z dziewczyn westchnęła. Zaraz potem cały tłum się rozbawił, a ja ciągle się przytulałam do Jamesa.
-Zapraszamy ludy, robimy imprezę! Co wy na to?- zaproponował Carlitos. Każdy się zgodził i chłopcy wyjęli telefony, zaczęli wysyłać SMS'y i prosili o to, aby oni też zapraszali ludzi. Szykuje się ostra impreza.
-Mamy 2 godziny do zorganizowania imprezy. Nie wiem, czy damy radę, ale jakoś musimy.- zawiadomił Kendall i wstał z sofy.
-Porywam chłopaków i jedziemy na zakupy, a wy przyszykujcie dom. Zamknijcie pokoje na górze i się przygotujcie. Będzie niesamowicie. - rzekł Logan i pocałował Anitę, ta posłała mu słodki uśmiech i pomachała mu na pożegnanie.
-Wracaj szybko kochanie.-szepnęłam do Jamesa łapiąc skrawek jego koszuli. Dotykaliśmy się nosami i patrzyliśmy na siebie, ale nie w oczy. Bynajmniej ja. Zaraz pocałowaliśmy się czule, ale delikatnie.
-Dobra, koniec tych romansideł! Mam dość! Rzygam tęczą! Zaprowadźcie dziewczyny do ich pokoi i w ogóle. Idziemy James ! NOW!- mówił Kendall odrywając nas od siebie. Złapaliśmy się za ręce i ze śmiechem się rozłączyliśmy. Dziewczyny pośpiesznie udały się na górę i zaczęły się szykować, a ja leżałam na kanapie dotykając swoich ust, potem dłoni, a następnie szyi. Wspominałam wszystkie chwile od momentu poznania Jamesa. Koncert w Polsce, bajka i raj dla fanek. Moment w jeziorze, worldwide girl, park... Każda chwila mi się przypomina. Coś pięknego. I niegdyś jeszcze marzyłam o takiej chwili i mówiłam " Tak, ja na pewno kiedyś go spotkam! ". Były momenty, gdy już wątpiłam w swoje słowa, lecz nadzieja przezwyciężyła wszystko. Dziwię się, że on spojrzał akurat na mnie. Miał tyle fanek do wyboru... Każda sto razy ładniejsza ode mnie. A jednak wybrał mnie.
-Idziesz Klaudia?-do salonu wpadła Nina z wielkim uśmiechem.
-Tak, zaraz przyjdę. - powiedziałam i dotknęłam swoich ust. Pierwszy pocałunek z tak niezwykłym chłopakiem. Do oczu napłynęły mi łzy. To wszystko jest takie piękne ! Do pewnego czasu moje życie było bezsensu. A potem przyszedł koncert i moje życie odwróciło się do góry nogami.
Ciągle wspominając tamte chwile poszłam do swojego pokoju. Stanęłam przed szafą i głowiłam się nad tym, co mam na siebie założyć. Wreszcie wybrałam ciuch i poszłam wziąć prysznic. Gdy byłam gotowa to zeszłam na dół i zaczęłam szykować przekąski. Wtedy zeszła na dół Anita, Nina i Asia . Każda z nich wyglądała przecudnie.
-Gotowe na niezłe show?!-zawołałam unosząc tacę z piciem i jedzeniem.
-TAK!- odkrzyknęły razem, a następnie udałyśmy się za dom.
Goście powoli zaczęli się zbierać, a DJ'e już byli na miejscu i rozkładali sprzęt. Jeden DJ miał być w domu, a drugi nad basenem. Stałam wraz z grupą przyjaciół przy stoliku z napojami procentowymi. Każdy z nas trzymał po puszce piwa i patrzyliśmy się na bawiących się ludzi. Muzyka już grała, a ja obserwowałam ludzi.
-Nie wierzę. Selena Gomez, na prawdę?- spytałam z niedowierzaniem widząc wchodzącą dziewczynę.
-Tak. Bieber też tu będzie. Odpowiem na kolejne pytania. Gwiazdy zmierzchu TAYLOR LAUTNER też będzie. Hm..Kogo ty tam jeszcze lubisz...No my to jesteśmy, to wiadomo, no i tyle z takich twoich ulubieńców. - rzekł Maslow obejmując mnie od tyłu.
-Słodko. Ale Bieber nie jest moim ulubieńcem i zaraz, zaraz... TAYLOR LAUTNER TUTAJ BĘDZIE?! - wrzasnęłam podekscytowana.
-Tak, ale jemu chyba podziękujemy za wizytę.- zaśmiał się Logan trzymając rękę Anity. Każda z nas była zadowolona. Obserwowaliśmy dochodzących gości. Pojawiło się wiele sław; Pibull, Victoria Justice, Ariana Grande, The Wanted, Carly Rea Jepsen , Justin Timberlake, Halston Sage ,Kesha i wiele, wiele innych osób.
W tej chwili leciała jakaś ballada, a na parkiecie zostały same pary. Ja natomiast siedziałam na kanapie i przyglądałam się tańczącemu Loganowi wraz z Anitą. Carlos porwał do tańca Ninę, a Kendall Asię. Słodko wyglądali razem. Ja jednak ciągle wyglądałam za Jamesem... To co zobaczyłam przeszło moje oczekiwania. Do oczu napłynęły łzy.
______________________________________
To teraz gif, który mnie rozwalił na łopatki. To ja słuchając Windows Down przy ludziach. <3
Hahaha ;D Przypominam. Jutro jest #bignewfriday oraz #foxfotofriday
♥
Ciekawe co dla Nas przygotował Carlos . ;)
A teraz do rozdziału.
Jak Wam się podoba? +Nina Rusherka oraz +As ia już występują na blogu. Myślę, że spodobał Wam się rozdział dziewczyny.
Wczoraj go zaczęłam pisać, ale postanowiłam napisać ciut dłuższy no i dołożyłam coś a'la PROJEKT X. Huehuehue ;3 Podoba Wam się? Chciałabym też zaprosić wszystkich moich "fanów" (nie wiem, czy ich mam) na bloga, którego prowadzę z przyjaciółką.
www.big-time-rush-world.blogspot.com
Pojawiać się tam będą imaginy z BTR. Zazwyczaj będzie tam pisała Mrs.Henderson , którą z tego miejsca pozdrawiam. Czasem będę tam pisać ja, ale to nie oznacza, że tego bloga zaprzepaszczam czy coś. Ten wiem, że długo rozdziału nie było, ale brak czasu robi swoje. Jestem administratorką na wielu stronach na fb i powoli nie nadążam. Jakoś jednak daję radę.
Jak się podobał rozdział? Proszę o Wasze komentarze. Buziaki ♥
Claudia Maslow ♥
-Idziesz Klaudia?-do salonu wpadła Nina z wielkim uśmiechem.
-Tak, zaraz przyjdę. - powiedziałam i dotknęłam swoich ust. Pierwszy pocałunek z tak niezwykłym chłopakiem. Do oczu napłynęły mi łzy. To wszystko jest takie piękne ! Do pewnego czasu moje życie było bezsensu. A potem przyszedł koncert i moje życie odwróciło się do góry nogami.
Ciągle wspominając tamte chwile poszłam do swojego pokoju. Stanęłam przed szafą i głowiłam się nad tym, co mam na siebie założyć. Wreszcie wybrałam ciuch i poszłam wziąć prysznic. Gdy byłam gotowa to zeszłam na dół i zaczęłam szykować przekąski. Wtedy zeszła na dół Anita, Nina i Asia . Każda z nich wyglądała przecudnie.
-Gotowe na niezłe show?!-zawołałam unosząc tacę z piciem i jedzeniem.
-TAK!- odkrzyknęły razem, a następnie udałyśmy się za dom.
Goście powoli zaczęli się zbierać, a DJ'e już byli na miejscu i rozkładali sprzęt. Jeden DJ miał być w domu, a drugi nad basenem. Stałam wraz z grupą przyjaciół przy stoliku z napojami procentowymi. Każdy z nas trzymał po puszce piwa i patrzyliśmy się na bawiących się ludzi. Muzyka już grała, a ja obserwowałam ludzi.
-Nie wierzę. Selena Gomez, na prawdę?- spytałam z niedowierzaniem widząc wchodzącą dziewczynę.
-Tak. Bieber też tu będzie. Odpowiem na kolejne pytania. Gwiazdy zmierzchu TAYLOR LAUTNER też będzie. Hm..Kogo ty tam jeszcze lubisz...No my to jesteśmy, to wiadomo, no i tyle z takich twoich ulubieńców. - rzekł Maslow obejmując mnie od tyłu.
-Słodko. Ale Bieber nie jest moim ulubieńcem i zaraz, zaraz... TAYLOR LAUTNER TUTAJ BĘDZIE?! - wrzasnęłam podekscytowana.
-Tak, ale jemu chyba podziękujemy za wizytę.- zaśmiał się Logan trzymając rękę Anity. Każda z nas była zadowolona. Obserwowaliśmy dochodzących gości. Pojawiło się wiele sław; Pibull, Victoria Justice, Ariana Grande, The Wanted, Carly Rea Jepsen , Justin Timberlake, Halston Sage ,Kesha i wiele, wiele innych osób.
W tej chwili leciała jakaś ballada, a na parkiecie zostały same pary. Ja natomiast siedziałam na kanapie i przyglądałam się tańczącemu Loganowi wraz z Anitą. Carlos porwał do tańca Ninę, a Kendall Asię. Słodko wyglądali razem. Ja jednak ciągle wyglądałam za Jamesem... To co zobaczyłam przeszło moje oczekiwania. Do oczu napłynęły łzy.
______________________________________
To teraz gif, który mnie rozwalił na łopatki. To ja słuchając Windows Down przy ludziach. <3
Hahaha ;D Przypominam. Jutro jest #bignewfriday oraz #foxfotofriday
♥
Ciekawe co dla Nas przygotował Carlos . ;)
A teraz do rozdziału.
Jak Wam się podoba? +Nina Rusherka oraz +As ia już występują na blogu. Myślę, że spodobał Wam się rozdział dziewczyny.
Wczoraj go zaczęłam pisać, ale postanowiłam napisać ciut dłuższy no i dołożyłam coś a'la PROJEKT X. Huehuehue ;3 Podoba Wam się? Chciałabym też zaprosić wszystkich moich "fanów" (nie wiem, czy ich mam) na bloga, którego prowadzę z przyjaciółką.
www.big-time-rush-world.blogspot.com
Pojawiać się tam będą imaginy z BTR. Zazwyczaj będzie tam pisała Mrs.Henderson , którą z tego miejsca pozdrawiam. Czasem będę tam pisać ja, ale to nie oznacza, że tego bloga zaprzepaszczam czy coś. Ten wiem, że długo rozdziału nie było, ale brak czasu robi swoje. Jestem administratorką na wielu stronach na fb i powoli nie nadążam. Jakoś jednak daję radę.
Jak się podobał rozdział? Proszę o Wasze komentarze. Buziaki ♥
Claudia Maslow ♥